Zenku!
Ojej… Zenku! Nie wiem, jak ubrać to w słowa.
Ja również Cię kocham. To, co dla Ciebie zrobiłam, nie może się równać z tym, co Ty zrobiłeś dla mnie.
W sumie to tylko i wyłącznie Twoja zasługa, że pogodziłam się z tatą. Nie wiem, czy do końca życia Ci się odwdzięczę. Bardzo Cię kocham Zenek. Nie wierzę w odwzajemnienie tego uczucia. Nie jesteś mi nic winien. To ja jestem Twoją dłużniczką.
A tak z innej beczki. U mnie wszystko dobrze. Uczę się chyba prawidłowo.
Bardzo się wściekam, że trzeba chodzić w sierpniu do szkoły, ale chyba daję radę.
Bardzo za Tobą tęsknię i bardzo chcę się z Tobą spotkać.
Całuję, ściskam i pozdrawiam
Twoja kochająca
Ula
Weronika Micielska, 6a
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz