piątek, 11 grudnia 2015

To nie była wigilia...




Ostatnio, w KOK - u odbyło się przedstawienie. Niby zwyczajne, jednak inne. Była to drama - aktorzy przedstawili nam trzy zakończenia przedstawienia. Sami mieliśmy wybrać, które jest najbardziej odpowiednie. 

 W przedstawieniu występowało małżeństwo oraz młoda kobieta. Pewnego dnia na ich klatce znalazł się bezdomny. Nikt nie chciał przyjąć go do domu, straż miejska nie reagowała na wezwanie. 
Po zaprezentowaniu trzech zakończeń, zadecydowaliśmy, że najbardziej pasuje to, w którym bezdomny zakochuje się w lokatorce bloku, 
biorą ślub i wszyscy są szczęśliwi. 

Bardzo podobała mi się ta sztuka i to, w jaki sposób ten temat został zaprezentowany.

Emilia Pabian, 6a

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz