Dnia 3 marca br. udaliśmy się na wycieczkę do Oświęcimia.
Naszym pierwszym celem było Auschwitz, gdzie mogliśmy zobaczyć pozostałości po obozach koncentracyjnych, a także poczuć się tak, jak w tamtych czasach.
Po wstąpieniu do pierwszego pomieszczenia śmiechy towarzyszące nam ucichły i skupiliśmy się na historii opowiadanej przez panią przewodnik.
W ciszy zwiedzaliśmy kolejne części tego okropnego miejsca. Dobijała nas świadomość tego, co działo się w miejscu, w którym się teraz znajdujemy.
Pod koniec wycieczki udaliśmy się do Birkenau, miejsca o wiele większego niż wcześniejsze. Po Auschwitz wydawało nam się, że nic gorszego człowieka nie może już spotkać - myliliśmy się.
Oszołomieni wsiedliśmy do autobusu i udaliśmy się w drogę powrotną. Myślę, że warto było tam pojechać. Każdy z nas dowiedział się sporo nowych rzeczy, a także mamy teraz świadomość tego, co się tam wydarzyło. Chciałabym wybrać się tam jeszcze raz.
Kasia Borszowska 1gb
foto - Solene Jourdan 3gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz