poniedziałek, 13 marca 2017

To nasza historia...


Dnia 3 marca br. udaliśmy się na wycieczkę do Oświęcimia.





 Naszym pierwszym celem było Auschwitz, gdzie mogliśmy zobaczyć pozostałości po obozach koncentracyjnych, a także poczuć się tak, jak w tamtych czasach. 





Po wstąpieniu do pierwszego pomieszczenia śmiechy towarzyszące nam ucichły i skupiliśmy się na historii opowiadanej przez panią przewodnik. 





W ciszy zwiedzaliśmy kolejne części tego okropnego miejsca. Dobijała nas świadomość tego, co działo się w miejscu, w którym się teraz znajdujemy. 





Pod koniec wycieczki udaliśmy się do Birkenau, miejsca o wiele większego niż wcześniejsze. Po Auschwitz wydawało nam się, że nic gorszego człowieka nie może już spotkać - myliliśmy się. 





Oszołomieni wsiedliśmy do autobusu i udaliśmy się w drogę powrotną. Myślę, że warto było tam pojechać. Każdy z nas dowiedział się sporo nowych rzeczy, a także mamy teraz świadomość tego, co się tam wydarzyło. Chciałabym wybrać się tam jeszcze raz.






Kasia Borszowska 1gb
foto - Solene Jourdan 3gb

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz